Nie do końca
Dam sobie radę! - skąd taka pewność?
Zanim wypowiesz, pomyśl, bo zdrowie
bywa ulotne. Z pokorą przyjmiesz
suchar na tacy ze szklanką wody.
Smakują dobrze i mniej doskwiera
przyciasna klatka - pomiędzy ściany -
oprócz kanapy, telewizora
są jeszcze oni, niedoceniani.
Zaszczyty zbledną i bezlitośnie
z konta wypłyną ostatnie środki.
Dobrze trwać przy nich, podźwigną z
kolan,
o tamtych słowach milcząc taktownie.
autor
Celina Ślefarska
Dodano: 2016-10-09 13:30:20
Ten wiersz przeczytano 1076 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (36)
Dziękuję bardzo. Okazuje się, że to życie nas zdumiewa
i koryguje podejścia do pewnych spraw.
zadumałam, dobry wiersz i jednocześnie przestroga...
serdeczności
Twoje wiersze Celino są zawsze
godne zadumy i przemyśleń.
Serdeczności:}
znam takie przypadki o których piszesz. Mniej dumy bo
przyszłość jest niewiadomą...
Wprawiasz mnie w stan zadumy Celinko swoim wierszem.
Pozdrawiam z uśmiechem paaa
Tak,to prawda.Pozdrawiam.