Nie jesteś sam
Zapłacę ci za dobre dni
teraz gdy spisz jest stokroć łatwiej
za mała górka za cichym pniem
to za mało by do celu dojść
krzyczałeś ze to nie ten dzień
w śnie minęło już wszystko
a kogo teraz kochasz?
wolisz zabić niż śnic?
błysk, kolejny szyderczy śmiech
nikt nie słucha, ty wiesz
wiesz ze nadchodzi ten dzień
białogłowy lek, matek szloch
każdy już upatrzył swój los
czasem pod kamieniem
czasem u zielonych bram
teraz jesteś jeden choć nie jesteś sam
wątpię w wielkość słońca
z wiatrem wróżę nam
daleko nam do końca
wstań, bo nie jesteś tu sam…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.