Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nie kłóćmy się o trupy

Zostaw to, temat śmierdzi
rozkład trwa.
Liczby spopielaj w pamięci
jak krematorium żyda.
Nie miałeś nigdy krwi na rękach.

Stosy odchudzonych ciał,
globalna dieta,
ilu z tych milionów poznałeś,
mówią ci coś nazwiska z Kambodży.
Czerwoni khmerzy to okrutnicy
z głęboko w sercu ukrytym spokojem.
Niemieccy naziści nigdy nie brudzili munduru,
złote zęby same wpadały do buta i przeszkadzały w marszu.
UPOwcy ukraińscy pragnęli zakładać rodziny z Polkami,
w bólu odrzucenia karmili się mięśniami spod zerwanej skóry.

Nie kłóćmy się o już kolor worków na zwłoki,
łyk ziołowego syropu na wstrzymanie.
Kto, co i ile, wykończ nie wracaj!
Budujemy pozytywną unie pod serduchem bez emocji.
Zawsze jak to mawiają do celu
po ........

Dodano: 2017-08-17 13:55:27
Ten wiersz przeczytano 708 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (8)

Agrafka Agrafka

Rzeczywiście, piszesz na różne tematy. Generalnie
wszyscy są do bani. Ale fajnie, masz swój styl. To tak
ogólnie. A ten konkretnie wiersz mi się podoba, taki
temat to i nie można łagodnie. Jest dosadność i
strzelasz w punkt. Fajnie. Ale o aborcji, proszę, nie
pisz. Czy widziałeś rozbebeszone zwłoki kogoś, kogo
kochałeś? Nie? To nie pisz.

Krzysztof Frydrych Krzysztof Frydrych

Bardzo dziękuję za dobre słowo kłaniam się państwu i
pozdrawiam.

Krzysztof Frydrych Krzysztof Frydrych

Trup się ściele gęsto i niewygodnie rozkłada w naszej
pamięci :-(

AMOR1988 AMOR1988

Bardzo wymowne i z pomysłem napisane.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Mocno w przekazie. Tytuł bardzo przypadł mi do gustu.
/Polkami/ /unię/
Pozdrawiam :)

Donna Donna

Duzo pojawia sie tematow zastepczych... klocimy sie o
to czego juz zmienic sie nie da... a moze by tak
skupic sie na tym co tutaj i teraz, ale nie tak aby
wybuchaly nowe klotnie, ale tak aby znalezc zloty
srodek, ale ... czy to w ogole jest mozliwe...
jestesmy tacy rozni... i nie zanosi sie, ze bedzie
inaczej, zgodnie z maksyma jaka posluzyles sie w
puencie... po trupach do celu... ta prawda albo
inaczej, metoda nigdy nie ulegla przedawnieniu. Moc
serdecznosci.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Jak zawsze jebudzko mocny i dosadny :-) taki jak
lubię!
Siedzimy grzecznie w tym naszym centrum Europy i
zamykamy umysł na oczywiste prawdy
A gdzieś tam toczą się bitwy, giną ludzie.

neplit123 neplit123

ciekawa refleksja pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »