Nie ma cię
Nie ma cię już.
Nie ma, choć istniejesz.
Zamknięty rozdział naszej księgi.
Usunięty z mych myśli, wyobraźni.
Oddzieleni murem nienawiści
Prosimy Boga
O dar zapomnienia.
I tylko czasem,
W ciche, ciemne, samotne wieczory
Proszę jednynie o to,
Byś powrócił...
Staram się zapomnieć, ale tak mi Ciebie brak...
autor
Anyway
Dodano: 2005-02-27 11:40:55
Ten wiersz przeczytano 426 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.