Nie ma drogi
Biłem się z losem na policzki
twarz czerwoną mam
ten świat nie dla mnie jest
Ona obok
wzdycham ale cóż
nie dane mi być
u jej boku
gdzieś za ścianą słyszę swój płacz niemy
poduszka siostrą
ona wie co to ból
pozostała skrzywiona twarz
nie będzie zwycięstwa
uprzedził Cie ktoś...
los bez drogi
autor
krzysztofer
Dodano: 2006-01-02 20:35:47
Ten wiersz przeczytano 643 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.