Nie ma lekko
Siadłem wieczorem
napisać wiersz.
Tak jak robiłem
to już nieraz.
A weny nie ma
przepadła gdzieś -
No i co teraz ?
Łyknąłem zatem
czarnej kawy.
By porozjaśniać
pustkę w głowie.
Pojęcia nie mam
jak tu zacząć -
Ktoś mi podpowie ?
Pegaz mnie znalazł
na dnie flaszki.
Bo mu samotność
strasznie zbrzydła.
Calutki jakiś
oskubany -
po co mi skrzydła ???
autor
Stumpy
Dodano: 2016-07-30 19:44:18
Ten wiersz przeczytano 707 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Też tak mam,tylko ja nie siadam,
żeby napisać,tylko jak już wena
rozsadza głowę,to wtedy siadam:))
Pozdrawiam
A ja wtedy biorę się za limeryki(i to niestety coraz
częściej).
Pozdrowionka.
Coś się jednak udało wymyślić.
By trafiły do Twojego sumienia...
Kłaniam się uśmiechając(:
W życiu nie ma lekko, ale Ty nawet z owej pustki
mądrość wyciągłeś i napisałeś.
Nie przejmuj się.
Często też tak mam.
Jutro będzie lepiej.
Miłego wieczoru