Nie ma tego złego ...
Za oknem snują się szarości,
myśl w granatową barwę wpada.
Promień dziś nie chce nigdzie gościć,
jak w życiu, kiedy kir i szpada.
Może to dobrze, że są chwile,
gdy ból wysmaga aż do kości
i na pustyni uczuć giniesz,
znowu podnosisz, by się wzmocnić.
A potem jest już tylko lepiej.
Potrafisz zrobić coś z niczego,
do życia idziesz znów z uśmiechem,
bo przecież nie ma tego złego…
autor
magda*
Dodano: 2014-10-03 10:44:46
Ten wiersz przeczytano 1422 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (38)
Dobra refleksja a na końcu optymistycznie:) pozdrawiam
Bardzo ładny refleksjyjny wiersz:-) Pozdrawiam
serdecznie.
Ładna refleksja z nutą optimizmu.
Czy nie lepsze od "nie uronisz" byłoby "nie ugościsz"?
Miłego dnia.
nie ma tego złego...rytmiczny wiersz fajnie się czyta
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękna refleksja na koniec. W końcu uczymy się w życiu
robić coś z niczego i wszystko zaczynamy doceniać.
Pozdrawiam :)
co nas nie zabije to nas wzmocni :) miłego dnia
Wiersz o refleksji. Refleksyjnie napisany. Podoba mi
się. Pozdrawiam
Refleksyjnie, bardzo ładnie, pozdrawiam:)