nie moge....
John'owi.....
Nie mogę być tym, kim chcesz abym była
Abym tak bardzo się zmieniła
Abym była wierna i miła
Abym życie twe zmieniła
Nie umiem liczyć wciąż na ciebie
Nie umiem czekać z utęsknieniem
Nie chce myśleć wciąż
że byłam kimś ważnym
Kimś, kogo tak mocno w nocy
tuliłeś…
Pocałunkami budziłeś
Bo nie ma już ciebie tu…
Budzę się koło ściany i myślę gdzie jesteś
ty….
Zasypiam bez twojego chrapania
Bez twojego szeptania
Nie umiem o tym zapomnieć
Tak bardzo dotknąć cie znów chce
Zobaczyć, spróbować….
Jedyny sposób na to
To zamknąć oczy i przywołać
wspomnienia…
Bo wszystko przemija oprócz nich…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.