,,Nie musisz
Nie musisz mi powtarzać...wiem jak to
jest
Gdy wszystko przemyka przez palce jak
wiatr
Gdy patrzysz przed siebie i widzisz tylko
strach
Znam tą niepewność co będzie jutro
Pamiętam tą rozpacz rozdzierającą serce jak
płótno...
Wiem jak smakują złudzenia i sny
Ja potrafiłam kiedyś liczyć na palcach
szare dni
Nie musisz mi powtarzać...wiem jak to
jest
Gdy doganiają cię chwile zwątpienia
I niszczą cały twój świat
Gdy toniesz we własnych łzach
Nie potrafisz kochać nie umiesz się
śmiać
Lecz to wszystko przeminie
Zniknie nad ranem ,gdy pojawi się mgła
A Tobie pozostaną smutne wspomnienia-prawie
bez znaczenia
Chwila ciszy-porannego milczenia...
Nauczysz się żyć od nowa ,pozornie
oczyszczona
W pozornie innym świecie,pozornie
odmieniona
Lecz w Tobie wiecznie żyć będzie żal
niespełnienia
I niepjęta prawda ,że w życiu wszystko się
zmienia
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.