Nie pasuję do Was
Powracam
i co z tego,
że me wiersze
nie zasługują
na żółtą stalówkę
lub na umieszczenie w tomiku.
Powrócilam nie po to,
by wymyślać
długie historyjki,
które nikogo nie bawią,
albo farmazony
w postaci wiersza układać.
Bej nie jest dla mnie,
bo nie posiadam
mocy zachwycenia ludzi
prostym słowem.
autor
niedoceniona
Dodano: 2007-06-18 10:13:25
Ten wiersz przeczytano 539 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
geniusz to 5% szczęścia, 5% talentu i 90% pilności...w
każdej dziedzinie, również i w tej!
Nieprawda! Potrafisz zachwycać tymi małymi drobiazgami
, subtelnymi i pełnymi mądrości i emocji!
To racja piszesz co serce dyktuje prostymi słowami
.Stalówki są dla tych co gonia sami nie wiedzą po
co. Więc pisz po staremu.
mam prośbę, proszę przestań się pieścić, jest wiele
osób, które Cię czytają i coś im dają Twoje wiersze
więc dość użalania i pisz dalej
Długie historie też mogą być dobre. Właśnie o to
chodzi, żeby wyrobić sobie własny indywidualny styl, a
nie patrzeć na to co robią inni. Zresztą nie tylko
każdy pisze inaczej, ale też każdy lubi co innego.
Nie musisz wszystkich zachwycać... ważne, że przez
chwilę ktoś zamyśli się nad Twoim wierszem,
uśmiechnie, wzruszy... popłynie jedna mała łza...
Podpisuje się pod słowami blondynki8 i pozostałych
przedmówców. Od siebie dodam, że wiele jest miejsc
gdzie nie powinniśmy ...bywać a jesteśmy! Pisz i nie
myśl o stalówkach - a o treści i przesłaniu wiersza!
Czasem miewam dokładnie to samo odczucie,więc dlaczego
jeszcze umieszczam wiersze na beju?nie wiem!
Witaj, najważniejsze jest pisanie nasze dla nas,
poezja jest wazna i kontakt z innymi piszacymi ... a
stalówka ... zielona jest piękna
Posiadasz. Proste slowa przemawiaja zawsze - do mnie.
Czasem wystarczy jedno nawet slowo, niz zarzucenie
calym monologiem bezsesu, by przekonac mnie do kogos.
Pisze się przede wszystkim dla siebie-nie dla
innych...Pisząc ,autor zawsze czuje się
niespełniony,drży na reakcję czytelników.Od kiedy
przestałam przejmiować się punktami...jest mi znacznie
lżej...Prostym słowem jest najtrudniej zachwycać...
posiadasz, choc tego nie wiesz... mnie zachwycasz i
dobrze, ze wrocilas, bo mi ciebie brakowalo! i co z
tego, ze nie mamy zoltych stalowek? zielona to tez
nagroda:) ladny wiersz.
Jeśli choć jedna osoba przeczyta, to warto...Ja tak
sądzę. A twje zniechęcenie brakiem żółtej stalówki nie
potrzebne. Przeczytałam wiersz i powiem szczerze -
spodobała mi się jego bezpretensjonalność.