Nie pędź tak...
Zegar zadaje wciąż pytania
udziela szybko odpowiedzi
nie ma rozterek wątpliwości
bo musi wciąż do przodu pędzić
jego pytania brzmią niewinnie
tik pyta stale aż jest nudno
tak odpowiada niestrudzenie
/o nie mu jakoś raczej trudno/
i tak od wieków czas umyka
nikt się mu jakoś nie sprzeciwia
a jeśli zawsze nieskutecznie
w ten sposób latek nam przybywa
od dzisiaj robię zamieszanie
zbieram podpisy pokrzywdzonych
poślę do Trybunału Stanu
lub jeśli trzeba jeszcze dalej
p.s.
wczoraj odniosłam mały sukces
czas się zatrzymał na minutę
chciał mi przekazać coś ważnego
powiedział życie nie jest smutne
wystarczy tylko wciąż do przodu
nie patrzeć w przeszłość bez znaczenia
i wierzyć w cuda zwłaszcza w grudniu
wtedy spełniają się marzenia
Komentarze (5)
ciesz sie nawet z najmniejszego sukcesu bo twoim
jest...
Co jeden, to lepszy...:) Ladny wiersz...odnos sukcesy,
to cieszy...:)
..."wczoraj odniosłam mały sukces
czas się zatrzymał na minutę"... Piękny wiersz,
gratuluję!+}]
Tik tak szkoda czasu życie łap :)
Życie składa się z szarości, od czasu do czasu
poprzetykanych miłymi chwilami :)..Cieszy mnie Twój
mały sukces :)..Oby częściej.. M.