nie pokonasz miłości
................................
Nieprzewidziana burza uczuć.
Sto myśli wirujących w głowie.
Niechciane wejrzenia.
Niezapomniane słowa.
Ogromne ciarki przechodzące przez ciało-
gdy mówi.
Pragniesz spokoju.
Nieprzewidzianej części tego, co jeszcze
może się stać.
Ukryte nadzieją marzenia,
pod wielkim płaszczem zmagań.
Rezolutne sny istnienia.
Oczy, które... głębią pokazują wnętrze,
ukryte wspomnienia, niezapomniane
chwile.
Grubym tłuszczem złych chwil
nakrywam miłe słowa
nie chcąc mieszać i słyszeć
niszczących mnie myśli.
Dlaczego w głowie wirują miłości
doznania?
tak trudno je wymazać, by żyć.
Za wiele rzeczy nie ma już.
Za dużo chwil niezapomnianych czeka.
Pragnąc zapomnieć dotykam tych dni,
które straciły życia smak.
Dlaczego tylko wśród takich chwil nie mogę
znaleźć
Kompromisu słów.
Było, minęło- nie wrócą te dni.
Koniec końców, no cóż!
...................................
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.