Nie pozwole !
Nie jestem grzeczna
dziewczynką,rozumiesz?!
Rzucam telefon.
Zdejmuje z siebie delkatność,
tańcze..
Zbiegam na dół po kubek gorącej kawy.
Spoglądam w okno,
dużo się zmieniło odkąd byłam ostatnio na
dworze,
tak, jest piękniej..
Wracam na góre,
Odnajduje twoje imię w telefonie,
Słysze na powitanie krótkie i ciche
- przepraszam ..
autor
nierealne sny
Dodano: 2006-05-27 10:16:29
Ten wiersz przeczytano 760 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Wiersz ma coś w sobie za co go cenię bo rzadko takie
mi sie podobają.