Nie pytaj dlaczego Ty...
Nie pytaj dlaczego Ty...
Dlaczego Ciebie to spotkało...
Widocznie tak miało być,
Choć ludzi na świecie nie mało.
Nie pytaj dlaczego Ty...
Bo nikt Ci nie odpowie.
Czasem tracimy życia sens,
Raz człowiek odchodzi, raz zdrowie.
Wciąż to pytanie „dlaczego
ja”?
Jak zadra tkwi uporczywie.
Nie pytaj, bo nie powiedział nikt...
Że życie jest sprawiedliwe.
To życie tak przewrotne jest
Dobro ze złem wciąż splata.
Twe serce dziś pochłonął żal.
...masz prawo go mieć do całego świata..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.