Nie samym chlebem
żyje człowiek
Podobnie jak tego powszedniego,
którego nigdy nie miewamy dosyć,
rośnie apetyt na coś smakowitego,
czym mógłby nasycić się człowiek.
W codziennej walce z niedosytem,
pokonując coraz to wyższe stopnie,
pobudza do działań rozum i serce
a z ust padają słowa: chcę więcej.
Można powiedzieć, że to oklepane słowa,
jednak warto sobie i innym przypominać
o walce z pokusami, cenie wartości życia
darowanego tylko raz przez samego Boga.
autor
_wena_
Dodano: 2016-06-06 11:00:51
Ten wiersz przeczytano 9180 razy
Oddanych głosów: 121
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (220)
werna48. - 'raz podarowanego przez samego Boga'
zmieniłbym na 'przywracanego przez samego Boga'.
Zobacz m.i. mój wiersz zmartwychwstanie. Poza tym
podoba mi się.
Cała prawda, tylko prawda i ciepła prawda+++:)
pozdrawiam Wandzia
Ładny wiersz...
pozdrawiam serdecznie Weno :)
ładne podejście do chleba powszedniego i do życia, raz
nam darowanego przez Boga ..
życie ze smakiem to jest to :-)
Modlitwa "Chleba naszego powszedniego daj nam
dzisiaj". Temat szeroki i głęboki. Tysiące lat temu
wystarczył chleb do przeżycia, dach nad głową, surduty
i buty. W miarę postępu cywilizacji i techniki rosły
potrzeby i i świadomość itd itd aż do komputeryzacji,
samochodów, samolotów i wyjazd na księżyc. Dary Boże
dane nieodpłatnie są niszczone przez człowieka o czym
świadczy stan istniejący świata
z widokiem do zagłady. Pozdrawiam
nie samym chlebem
a też słowem Jego...
+ Pozdrawiam serdecznie :)
znam to uczucie :)
Pozdrawiam Wandeczko Poruszasz zawsze na czasie temat
z Bogiem zawsze
Dziękuję za komentarz
A czy szanujemy to co mamy?
Pozdrawiam serdecznie
chrońmy to cenny Boży dar Ładnie Wandziu ważne by to
mieć w sercu Pozdrawiam serdecznie:))dziękuję za
komentarz u mnie
Tak Wandeczko,szkoda tylko,że ludzie co raz mniej o
tym pamiętają i nie doceniają piękna tego świata,a to
wszystko niczym bańka mydlana...sercem pozdrawiam :)
Witaj Wenuś :-)A ja kilka razy dziennie powtarzam -
"Niech się dzieje Wola Twoja a nie moja Panie". I
robię wszystko co tylko jestem w stanie. Nawet rymnęło
mi się niechcący haha...
Natchniony pełen życiowej mądrości wiersz!
Pozdrawiam na miłe popołudnie, buziaczki:-)
Bardzo optymistycznie, niech nigdy nie gaśnie w nas
głód na życie. Serdeczności.
ja lubię żytni czasem graham