Nie tak..
Miał być tunel
Na końcu jasność być miała
Jest zimna sala
I szpitalna ściana biała
Po co to wszystko
On nie był tego wart
Wyrwał okrutnie
Kilka nie zapisanych jeszcze kart
Porwał marzenia
To nie tak być miało
Zranił twą duszę
Zhańbił podle twe ciało
Zerwał brutalnie
Nierozwinięty w pełni kwiat
Zniszczył wiarę
Nie tak miałaś wejść w dorosły świat
Komentarze (1)
Wiersz przejmujący dreszczem i poruszający czułe
struny. Może, dobże, że nie tunel jednak, może jeszcze
słońce zaświeci z czasem.