Nie Tobie...
Nie Tobie...
Aureola do twarzy,
Gdyż Ty... się grzysz
Niczym mysz
A Twa wieczorna modlitwa
To li tylko litania
Pozycji... i niemoralnych propozycji.
Nie Tobie...
Plantacja i wiano,
Lecz śmierć
Przez dotyk
Zjadliwych dusz
I kończących się marzeń.
Nie Tobie...
Wolność,
Lecz uwikłanie w Signum
Boś Ty... blond laseczka!!!
Nie Tobie...,
Lecz innej swe smutki wyjawię
I z nią przez życie
Wokół świata pojadę!!!
Nie Tobie...,
Boś Ty nie dziewica,
Lecz niewiasta ledwie poznana
A masz przecież
Ledwie dwanaście lat!!!
To był gad co Ci serce skradł
I Twą... czystość zhańbił
Jak swego mocno wbił.
Szkoda, że wcześniej na mnie
Nie trafiłaś
Bo czystość byś zachowała
Aż do ślubu!!!
Komentarze (4)
Wiersz bardzo wymowny,ładnie napisany,podoba mi
się.Pozdrawiam.
wazny temat przełozony na współczesny jezyk..brawo...
poważna tematyka, ładnie... pozdrowienia
poruszasz ważny temat w swom wierszu....pozdrawiam