Nie trać czasu - prasuj!
Do siebie
Czy ty nie czujesz, że się silisz?
Tu nie ma mowy o poezji,
ona się zjawia w takiej chwili,
gdy w oko wpada ci pył gwiezdny.
Zanim nadejdzie taki moment,
nie marnuj bezcennego czasu,
weź się za sprawy odłożone,
trochę posprzątaj, coś przeprasuj.
Chociaż to nie są wielkie czyny,
nie przejdziesz nimi do wieczności,
ale się zrobi znacznie milej,
kiedy dokoła ład zagości.
Komentarze (62)
Ja sam prasuję - lubię to robić.
Nie tylko spodnie - nawet koszule.
Wszystko co c h c e m y - możemy zrobić
I nawet wu - ce posprzątać w bólach.
Pozdrawiam autorkę
Jurek
ładnie na wesoło pozdrawiam