Nie trać czasu - prasuj!
Do siebie
Czy ty nie czujesz, że się silisz?
Tu nie ma mowy o poezji,
ona się zjawia w takiej chwili,
gdy w oko wpada ci pył gwiezdny.
Zanim nadejdzie taki moment,
nie marnuj bezcennego czasu,
weź się za sprawy odłożone,
trochę posprzątaj, coś przeprasuj.
Chociaż to nie są wielkie czyny,
nie przejdziesz nimi do wieczności,
ale się zrobi znacznie milej,
kiedy dokoła ład zagości.
Komentarze (62)
Właśnie wzięłam się za prasowanie ;)))
Dzięki Karolu za przeczytanie wierszyka. Powodzenia
przy prasowaniu. Dobranoc.
skoro tak mówisz nie waham sie ani chwili dłużej -
zaczynam...
pozdrawiam
:)))
:)))
Grunt to porządek, a przy ziemne prace wciąż nam
przypominają kim my jesteśmy na tym (wszech)świecie.
Pozdrawiam
Dzięki Vick Thorze za porcję humoru w komentarzu:))
Miłego dnia.
podobne życzenie wydawca prasy,
miał do zecera, gdy nie miał kasy;
bo tyle miał do wydania -
ile wydusił z prasowania!
:)))
:)))
oj, Krzemanko świetnie to ujęłaś :))takie mamy życie
by go przeżyć w miarę przyzwoicie i gwiezdnego pyłu
oczekiwać
miłego dnia :)
Dziękuję kolejnym gościom za przeczytanie i
komentarze. Jeśli chodzi o ten pył, to myślę że jest w
przestrzeni kosmicznej. Aby trochę pozyskać trzeba
odbić się od ziemi i odlecieć. Czasami wystarczy
wpatrywać się w niebo i czekać na spadającą
gwiazdę:)))
Miłego dnia wszystkim.
O tak, porządek musi być, nie tylko w słowie i poezji,
ale wokół samego siebie głównie, innymi słowy jest
bałagan, który nie pozwala na pisanie składnej poezji,
ni użycie stosownego doń słowa. To moje spostrzeżenie,
nie z własnej autopsji, ale z obserwacji. Jak
najbardziej za, wtedy wszystko ma dostojny obraz i jak
trzeba melodyjnie gra :))) Pozdrawiam wiosennie z
promieniami słońca na zachętę i równie dobrego dnia!
Prasowanie - prozaiczne,ale konieczne czasem zajecie.
Milego prasowania!
Idą święta a a gdzie ten pył gwiezdny bo trza ładne
kartki posłać :)