Nie trać czasu - prasuj!
Do siebie
Czy ty nie czujesz, że się silisz?
Tu nie ma mowy o poezji,
ona się zjawia w takiej chwili,
gdy w oko wpada ci pył gwiezdny.
Zanim nadejdzie taki moment,
nie marnuj bezcennego czasu,
weź się za sprawy odłożone,
trochę posprzątaj, coś przeprasuj.
Chociaż to nie są wielkie czyny,
nie przejdziesz nimi do wieczności,
ale się zrobi znacznie milej,
kiedy dokoła ład zagości.
Komentarze (62)
Super, wesoły wiersz. Jedyna rzecz,
której nie lubię robić to prasowanie. Pozdrawiam
serdecznie.
Przy prasowaniu można myśleć o pisaniu.Bardzo mądra i
trafna sugestia . Pozdrawiam.
Prawda, krzemanko. Sama łapię się na tym, że zamiast
czytać wiersze, mogłabym to i owo zrobić dla rodziny.
Więc hasło: przedświąteczne porządki. I pewnie "nie
przejdę nimi do wieczności". Podoba mi się Twój
wiersz. :)))
Bo tak właściwie nie wiesz nigdy,
kiedy ci wers zapadnie w serce,
to może nawet przy żelazku -
cyt, już nie powiem, chyba więcej.
poezji/gwiezdny - super ten rym! i ta metafora...
ja kupuję ubrania, które się nie gniotą - dresy:)
teraz są modne z lampasami, wyszczuplające;
pozdrawiam, krzemanko:)
A ja lubie prasowac, nieraz:)
Pozdrawiam:)
tak trudno mi wykrzesać,odrobine chęci żeby deske
rozłożyć żelazko
przykręcić ale kiedy mnie moc wraz z świtem dopadnie
prasuję tak żeby widzieć pustki na dnie...pozdrawiam
...zrobi się milej
gdy dokoła lad zagości
Nie zaskrzypią moje kości
pozdrawiam serdecznie
A ja tam lubię prasować. Przynajmniej można pośpiewać
bo przy goleniu strach. Jakby co krzemo to możesz mi
coś podrzucić do prasowania. Dobrej nocy paa
Krzemanko,ja Twoimi słowy już dawno przemówiłem sobie
do rozsądku i czekam na ten pył gwiezdny.Przeważnie
raz w tygodniu wpadnie mi jakiś okruszek...Miłego
wieczoru życzę.
Żelazko zimne stoi w mej szafie.
Ja i prasować też nie potrafię.
pozdrowionka:))
Dzięki za przeczytanie wierszyka i komentarze.
Jerzy: zazdroszczę Ci tej werwy do pracy.
Wictorio : wybaczam tę prywatę i podziwiam
operatywność:))
payu: jak będziesz donosił do konduktora, to
przestaniesz być
mile widziany:))
yamCito: z niejednego Twojego wiersza wynika, że w
domu masz skarb, a nie skarbnika.
Miłego dnia wszystkim.
I przyjemniej też się zrobi :) miłego wieczoru :)
widzę tu swoją żonę - jak nie ma co robić to sprząta
na okrągło...i prasuje...nie traci czasu!
Warto zapamiętać :) miłego wieczoru :)