Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

nie umiem chyba

już nie wierzę
w przekrwione linie na oku
w zapalenie spojówek nie wierzę
ani w chroniczną miłość
i ludzi co ją obronią

długi nie znaczy silny

przestałam myśleć o
wyciągniętej w karafce dłoni
zimnej jak zawsze
bo przecież nie słucham
smutnego łkania
że gwiazdy gdzieś zniknęły
tylko zatrzaskuję okno


cienka granica
między frustracją a oddaniem


ale nie umiem jakoś
przejść obojętnie
tylko jakby niebo się waliło
jakby swędział mnie szept
nie umiem Cię nie kochać

mój Boże
jakie to styLOVE


autor

Nadzieja.

Dodano: 2008-12-05 18:45:34
Ten wiersz przeczytano 426 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Bez rymów Klimat Obojętny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Milosc jest najpiekniejszym przezyciem na jakie
czekamy .
Kiedy odchodzi nie mozemy jej zatrzymac sila , ale
mozemy trzymac glowe wysoko z godnoscia choc
pozostawia po sobie tylko bol . Pozdrawiam.

Malinka :* Malinka :*

Również mam podobnie, aczkolwiek jeszcze tej osoby nie
kocham i chyba nie chce zacząć. I też nie wierzę.

enigmayic enigmayic

jaki ten wiersz wyjątkowy, miłość - oklepany temat, a
tu subtelne ale stanowcze podejście, niezły

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »