Nie widziałeś sensu w związku ...
Dla Mateusza ... chociaż i tak tego nie przeczyta ...
Patrzę się w mrok za oknem,
tulę do szyby policzek,
łzy spływają strumieniami,
przez zamglone oczu już nic nie widzę ...
.
Wtulona w poduszkę płaczę,
nie odróżniam już od siebie dni,
nocami piszę wiersze,
a smutek od środka mdli.
Nie pomagają komedie,
lody i czekolada,
nic nie ma dla mnie znaczenia
za oknem cały czas pada ... .
Wokól panuje cisza,
która daje trochę ukojenia,
tak bardzo nie chcę już żyć
odkąd przy mnie Cię nie ma.
Nocami już nie sypiam,
bo nie chcę byś się mi śnił,
ty nie widziałeś sensu w związku,
ja nie widzę sensu by żyć.
Za bardzo się zaangażowałam
a ty po prostu odszedłeś ...
lecz może jednak kiedyś
odnajdę swoje miejsce ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.