Nie wierzą
Najgorszą rzeczą jest tłumaczenie się z
własnych uczuć.
Najsmutniejszą zaś, to że choć mówisz
szczerze nie wierzą.
W czym ludzka wina, że uczucia są zmienne i
od tak wielu czynników zależne?
Ty też nie decydujesz, czy czuć, a jeśli
tak, to co i jak intensywnie.
Nie ma przecież odpowiedzi na „Dlaczego?”,
„Za co?”.
Dobrze, że nie wybieramy osób, do których
mamy żywić sympatię,
bo znając powierzchowność, ci co mają
jednej lub kilku ze wspaniałości mniej,
byliby najsamotniejszymi osobami na
świecie,
potem wariatami, mordercami, a w najlepszym
wypadku samobójami.
Magdalena Gospodarek
Komentarze (4)
uczucia biegną swoim torem.
Pozdrawiam serdecznie
głęboka rfleksja
Czy można się wytłumaczyć z uczuć ? Chyba nie.
Poruszająca refleksja. Miłego dnia
nie wierzę w wiarę niewiernych - wierzę w wierność
niewiarze..