Nie żal wypitego piwa
Nie żal wypitego piwa,
ani gardeł krzykiem zdartych.
Gdy do boju nas porywa,
orzeł skrzydłem rozpostartym.
Strachem zdjęci przeciwnicy,
drżą kolana pod naporem.
Bo zwycięstwo tu się liczy,
celem naszym i honorem.
I nie będzie nikt nam prawił,
że słabością naród szyty.
Ta drużyna godło sławi,
sława zbierać chce profity.
Naprzód Polsko ruszaj śmiało,
nie oddawaj łatwo pola.
Z dumnej piersi się wyrwało,
taka jest polaków wola.
Musiałem zmienić wcześniej wydrukowany wiersz na ten o bardziej aktualnej treści.Za kłopot przepraszam...
Komentarze (6)
żaden kłopot... ;)))
wola wolą , możliwości niestety- niewypał, ale wiersz
dobry na rozgrzewkę.
Rowniez pozytywnie.Cieplutko pozdrawiam:)
Pozytywnie ;)
ano tak trzymać Czechom nie dać pola i wygrać a
później na Niemców huzia
Pozdrawiam
W moim dzisiejszym klimacie... meczowym:)
"taka jest polaków wola"
Czy czasem Polaków nie powinno być z dużej literki?