Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Niebezpieczne ścieżki

Blaskiem nadziei popłynąć trzeba
Zwierzchność opływa rzeki żywota
Posąg poranka stoi do nieba
Jesień przytłacza ponura słota

Pakty nie wniosą wiosennej woni
Takoż przyblakłe księgą obłudy
Czystość wszak wodą zewnętrznej toni
Odsłona prawdy to wielkie trudy

Bojaźń dolega jak ból choroby
Kręte te ścieżki jako i węże
Marne odjazdy bo ciągną żłoby
Potęgą czystość takoż orężem

Błędy nieznane nowej odsłony
Mącą i tłumią miarowy zwrot
Jakiś rozwodnik szukając żony
Wbija rodzinie ten nędzny grot

Obelga marność szarzyzna życia
Odkształca miecze jak twardy kamień
Blizny i rany żłobią poszycia
Tylko niezłomna jest ludzka pamięć

autor

Zbyszek D.

Dodano: 2010-12-05 13:21:04
Ten wiersz przeczytano 386 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

grusz-ela grusz-ela

Bojaźń dolega jak ból choroby - ano tak, ta prawdziwa,
głęboka, związana z ciężkimi doświadczeniami.

mariat mariat

Tytuł zasadny przy takiej treści, życiowe prawdy
wszelako mieści i taką drogą ktokolwiek pójdzie, na
sucho nigdy jemu nie ujdzie. (Moim zdaniem literówka
w 2 wersie w wyrazie "odpływa", raczej "opływa rzeki
żywota"

Lolcio Lolcio

Taki to wiersz, napisany jakby w stylu minionej epoki.
Mnie się podoba, dziękuje!+!!!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »