*Niebiańska miłość*
Leżałam wczoraj na łące
wpatrując się w niebo
i słońce gorące.
Obłoczki przybierały
różne postacie
patrzałam z nadzieją
że może Twoją twarz
w nich zobaczę.
Dotknęłabym wtedy słońca
ogrzała swoje zimne dłonie
schowała parę promieni,
a gwiazdy nadziei wrzuciła do serca
by przykryły najskrytsze marzenia.
Ujrzałam na niebie schody
niepewna rozwinęłam skrzydła.
Spotkałam mężczyznę
co włada niebem.
Oczy ukradkiem dotknęły spojrzenia
ręcę przypadkiem otarły się
o jego ciepłą skórę
błękit nieba spod jego powiek
wraz z jego uśmiechem
rozgonił chmury.
* * * *
...Mój świat w bezmiarze westchnień
zapragnął spokoju...
...Nasze dłonie i ciała splotły się w
niebie...
Komentarze (13)
przepieknie wiersz napisany takim wspanialym
leciutenkim piorkiem , tak milo sie czyta :)
Wiersz składa się tak jakby z dwóch wierszy. Jeden
wiersz to ten wiersz rytmiczny,płynny. Dobrze się go
czyta. Drugi natomiast czyta się gorzej,brak w nim
rytmu. Ale całościowo wiersz ciekawy.Puenta
interesująca.
Nie potrafię skomentować. Poraża Słońce, a niebo
zniewala. D->>--
nie masz zimnych dłoni - uwierz , masz cieple bierz z
życia co się da bo jak nie my to kto , nie ukrywaj się
przed słońcem i jego ciepłem , miłością - pozdrawiam
Wiersz pelen tesknoty... tak odleglej, ze dopiero w
niebie zaznaje ona ukojenia... Bardzo ladnie napisany
wiersz
hmm...ciepły ,romantyczny wiersz , spełnienie
marzeń..
pięknie, delikatnie.. lekko..mistrzowską ręką
napisany/+/b.ładnykażdy go powinien przeczytać
Piekny wiersz, gdzie marzenia mieszaja sie z
rzeczywistoscia - zupelnie jak w zyciu.
lekkim piórem napisana tęsknota, nadzieja aż w końcu
uczucie.. wspaniale!
sliczny,refleksyjny wiersz,piekne opisy :)
Wpatrywałes sie w niebo miałeś że jej twarz w obłokach
zobaczysz/bo przybierały różne postacie/
Dotarłeś aż do nieba.... tęsknota i marzenia na
przemian w wierszu się przplatają a opisane wprawną
lekką ręka autora.
Jestem pod wrażeniem.
Wiersz dobrze pomyslany w treści , narracja piekna i
opisy także. Nic ując nic doddać, Polecam innym -
warto przeczytać
Niebo ziemie promieniami grzalo...milosc
po swiecie rozrzucalo,,,sliczny refleksyjny
wiersz.