w niebie mieszka moja wiara...

Treść ostatniego wersu sugeruje, że podmiot liryczny
chce aby go zaopiekować. A chyba chodzi o to, by się
nim zaopiekować.

By powstał krzyż musiało być i drzewo... jakie to
trudne do pojęcia haha..

" drzewie jest zaklęta siła" nie bez powodu mądry
człowiek szanuje przyrodę , szczególne miejsce dając
drzewom ,, można byłoby wymienić niektóre gatunki jak
jabłoń czy lipa -w Biblii mające swoje wręcz
królewskie znaczenie " Święta lipka " i "jabłoń"-
drzewo poznawania dobra i zła.W różnych religiach
-wyznaniach drzewo często ma jakieś ważne znaczenie
nie tylko jako budulec krzyża .
Człowiek i jego słabość i ta wciąż nieustająca walka,
a przecież , gdy wątpimy, gdy potrzebujemy pomocy
wznosimy niejednokrotnie oczy ku górze , ku
niebu...stąd nasz wiara, że tam wysoko jest Bóg Ojciec
,który na nas czeka, gdy już zakończy się nasza
wędrówka na ziemi.Dużo by pisać , a wiara jest
osobistą sprawą każdego z nas. Pięknie , mądrze i
bardzo osobiście .Bóg nie zostawi Cię w zamieci...ja w
to wierzę.Pozdrawiam

Prosty, szczery wiersz, ładnie napisany... podoba mi
się;-)

wiersz modlitwa...niech wiara będzie z w tobie i
serce.

Bardzo przyjemny i ciepły, a gdy jest wiara to i głos
doleci ;)

Wiara, nadzieja i miłość pozwala nam żyć, to że pytamy
Boga dlaczego nasze życie wygląda tak a nie inaczej
jest naturalną cechą ludzką, Wierze, że Bóg nas zawsze
wysłuchuje... A to co doświadczamy ma jakiś ukryty
sens...

Urocza, prosta i prawdziwa prosba

śliczny wiersz, od razu widać,że sercem pisany - jedno
mnie gnębi, jeśli twoja wiara jest w niebie, to co
jest przy tobie na ziemi?
Ponadto, wiem ,że krzyż był z drewna bo z drzewa
byłoby niesamowicie trudno go uformować.Każdy powrót
cieszy.