Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Niebo z widokiem na niebo

Szłam rano ulicą wybrukowaną, opuszczoną przez ludzi na chwilę przestał padać deszcz upadłam- nikt się nie odwrócił tylko los podszedł i depną na mą dłoń...

Dziwny dzień...
Piotruś pan złamał ramię
w trzech miejscach
z przemieszczeniem
czarny Filemon przebiegł mi drogę
i zawrócił
okazało się
że nie wierzę z Boga Spinozy
bezczelnie wdarłam się w ułamek
naszej trudnej historii
bezsensownie myślałam
że na rodzinie nie można się zawieść
upiekłam za słodki sernik
zjadłam trochę konserwy z puszki
i teraz boli mnie wątroba
przez cały dzień myślałam o pigwinach...

a mimo to spadł w końcu śnieg

I los mnie okłamał
kolejny raz
pozwolił żebym wpuściła się w kanał:
już cię nie kocham-
powiedziałam.
...
I śnieg nadal padał
i nadal bolała wątroba
trochę mnie mdliło od sernika-

a mimo to
moje życie ciągle było niebem
z widokiem na niebo

pokonał mnie- tyran niegodny wiązać mi rzemyków u sandałów

autor

Gwiazdeczka

Dodano: 2008-11-21 22:59:53
Ten wiersz przeczytano 440 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Wolny Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

CruellaDemon CruellaDemon

Fajna gra słów. Dobrze się czyta :)

ariad ariad

dobrze się czyta ten wiersz- ujęłaś mnie swoją
fantazją:) pozdrawiam no i oczytaniem.

afrokelo afrokelo

Dobry! taki szczery. Bardzo mi się podobają fragmenty
z czarnym Filemonem i Piotrusiem Panem. Trzeba w końcu
żyć i przestać wierzyć w bajki;]

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »