Niech cię diabli, Ewo!
W Raju z Adamem mieszkałaś, Ewo,
rodzinnych trosk nie miałaś za wiele.
Nie! Podkusiło cię podejść pod drzewo!
Przez cały tydzień miałaś niedzielę,
to zapragnęłaś urozmaicenia…
Sielanka życia tak cię znudziła,
by chłopu podstawić coś do jedzenia?
Toś potomkiniom się przysłużyła!
Kobiecą naturę w sobie odkryłaś?
Adrenaliny miałaś za mało?
Dieta nie nazbyt wykwintna była?
Przez ciebie teraz okrywamy ciało!
A przez to niewinne jabłko na deser
przyzwyczaiłaś tego Adama
do świadomości, że on jest
koneser…
Kobieta zaś wszystko musi robić
sama…
Komentarze (15)
Tytuł faktycznie odjechany. A wiersz wesoły, u mnie na
rozchmurzenie. Smakuje. :)
Straszliwie wkopałem się komentując ostatni
wiersz. Zupełnie bezwiednie napisałem to samo co
yamCito :))).Jak można nie być koneserem piękna???
Wypada skomentować powyższy utwór ze względu na
pokrewieństwo poczucia humoru. A więc ... HA, HA, HA!
i jeszcze raz to samo! Pozdrawiam.
Bardzo ciekawie... trudy życia...sielanką żyć byłoby
zbyt nudnie
Bardzo zabawny wiersz podoba mi sie pozdrawiam
Jeżeli jesteś bez winy, pierwsza rzuć w Ewę kamieniem!
Tak powiadam jako Adam.
ja bym napisał że mimo humoru... gorycz przemawia. ale
przyjemnie i z uśmiechem się czyta. pozdrawiam
I tak zostalo do dzis naszym panom ze ciagle tylko im
malo i malo.
Niech cię anieli, Adamie! trochę rozkołysany rytm -
ale na deser zjem, w dodatku mam podobne poczucie
humoru ;)
tytuł fajny, reszta bardzo zła;
Zakazany owoc kusi najbardziej. Ale to i tak była wina
Adama :-). Plusik dałam.
aż mnie korci aby napisać tu anegdotkę : Pan Bóg po
stworzeniu świata tak sobie stanął, popatrzył...i
mówi; - ale mi się udał ten Adam...ale mi się
udał........a ja, a ja ? - pyta Ewa....ty to niedługo
będziesz się musiała malować...
ładnie ubrałaś myśli w słowa ,wersy. no i oruszyłąś
odwieczny temat grzesznej Ewy!!!
różnie to bywa. podpisano Ewa ;)
Świetny z humorem, zabawny, no i pełen prawdy!
Wszystko przez Ewę i to jedno małe rajskie jabłuszko
:)