Niedorosła miłość...
nocą się zaczeło
pośród miliona gwiazd
otuleni namiętnością
wkraczają w dorosły świat
ucząc siebie nawzajem
dotyku i pragnień ust
spełniają pożądania
najgłębsze z czeluści snów
brną ku przeznaczeniu
wchłaniając siebie ciałami
zasiewając ziarnka nadziei
a dbałość będzie latami...
natchnieniem była piosenka...Boys - nocą się zaczęło...jadąc z pracy ...dziękuję doprawiłam
autor
skarb-323F
Dodano: 2013-05-20 09:26:40
Ten wiersz przeczytano 1691 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (29)
Bardzo subtelny erotyk! Pozdrawiam :)
Niedorosła miłość...
W sprawie miłości, to wszyscy jesteśmy szczeniakami.
Pozdrawiam.:)
nocą się zaczęło i niech się szybko nie kończy...
Gdy kochamy, świat w oczach pięknieje.
Pozdrawiam:)
aż chciałoby się by ta niedorosła dorosła i trwała az
po grób - ładnie - cieplutko pozdrawiam:)
Ładnie Skarbie,pozdrawiam
Namiętnie i optymistycznie.Pozdrawiam:)
Piękne Skarbie! Pozdrawiam serdecznie:)
Witam. Niedorosła miłość. Pamiętamy ją najdłużej. To
tak, jakby była pierwszą miłością. Pozdrawiam
Przeczytałam z przyjemnością. Pozdrawiam
Bardzo ładny wiersz.
Podoba mi się.Pozdrawiam.
od czegoś zwykle zaczynamy, stawiamy pierwsze kroki a
potem cały czas kształcimy
zgrabnie napisany wiersz
Ładna bajka, tak na dobranoc akurat. Pozdrawiam
wieczornie.
Bardzo mi się podoba Skarbie. Czasem warto dać się
porwać chwili. Pozdrawiam bardzo cieplutko życząc
miłego wieczoru
,,najgłebsze z czeluści snów,,tak na początku.. oby do
końca.Podoba się.. bardzo.Ja Ciebie Skarbie też
cieplutko:))