Niedowierzając...
Lekko przeciągając chwilę
powiedziałeś kocham Cię
tak uroczyście
że serce się zatrzymało
i teraz nie wiem
czy z przerażenia
nad nowym wyzwaniem
czy z czułości
nad mocą tego słowa
zakochanie to stan
dla mnie nieznany,
już dawno zapomniany
ty mówisz dalej
czarując słowami
czuję Twoją nieśmiałość
to załamanie w głosie
co każdemu przystoi
nie żądasz,
jedynie prosisz
z każdym słowem
mocniej to słychać
a zakochanie to stan
dla mnie niezbadany
jeszcze nieokiełznany…
Komentarze (5)
Miłość, miłość... A niby singularis:)
Miłość jest w ogóle stanem zauroczenia.
piękne dochodzenie do znaczenia miłości Dobry wiersz w
klimacie ciepły i liryczny
subtelnie piszesz o wyznaniu miłości, z czułością i
nieśmiałością, ale też z wielką nadzieją, że w końcu
okiełznasz ten niezbadany stan!
Zakochanie, zauroczenie,
Serca drżenie
Chęć by blisko być dzisiaj ciebie