Niemożliwa miłość
Byłam miłością niemożliwą
taką co trudno zdobyć wieczorem
a pora sprzyjająca bywa
czas biegnie miło we dwoje
Oddałam ciało to tylko tyle
reszta nieodgadniona
stałam się trochę kąśliwa
w oczekiwaniu może powolna
Byłeś spragniony miłego oddechu
teraz zagrały wszystkie zmysły
przypiąłeś ciało do jędrnych piersi
aż wszystkie krzyki z serca wyszły
Podniebne loty wybiegły naprzeciw
to uleciały motyle rozkoszy
na chwilę w powietrzu zawisły
aż ułagodził przyjemny dotyk
Komentarze (24)
Wystarczył na koniec przyjemny dotyk
i wyszedł z tego bardzo fajny erotyk.
Pozdrawiam życząc miłego dnia :)
Dlaczego niemożliwa... Jest super!
Pozdrawiam :)
Subtelny ero :)
Momentami trywialny.
Pozdrawiam :)
Łał, co za wyobraźnia.
Pozdrawiam
Chyba mogę napisać takie stwierdzenie dobre łóżko to
90% udanego małżeństwa...:)pozdrawiam:)
dzięki za u mnie. Z przyjemnością poczytałam.
Świetny erotyk.
Pierwszeństwo ma zawsze gra wstępna reszta jest tylko
dopełnieniem.
Pozdrawiam :)
Kolejność jest nieważna. Liczy się bym miłość przyjęła
się w sercach. :)
Dziękuję za odwiedziny.
Sama przyjemność z czytania!
Pozdrawiam Kobalt
równie ciekawe są twoje wiersze o miłości
helin, to jest to co kochamy, splątane
dłonie,pocałunki i pieszczoty którym nie wypada się
opierać.Rozmarzyłaś mnie tą ciepłą
atmosferą.Pozdrawiam miłej nocy.
Dlaczego mężczyźni nie umieją tak pisać? :)
;) Pozdrawiam i głosik zostawiam + ;)