NIEMY KRZYK

Witaj powracam do wiersz bardzo ładny , pozdrawiam

Nie raz się zastanawiam co się dzieje z pięknem, które
wspaniale rozkwitając z czasem zanika. czyja to wina?
Doskonale to pokazałaś. Pozdrawiam:)

Ewuniu Twój wiersz to dramat mhmmmm cóż można
powiedzieć o takiej nieudanej miłości i już tak poza
nawiasem powiem że nie wszyscy mężczyźni są
tacy...Pozdrawiam serdecznie:)

bardzo miło mi się zrobiło po Twoich słowach do mnie:)

Też bym chciał taką wierną na zawsze.
Miłość to niewyczerpany,odwieczny temat poezji.
Pozdrawiam.

wiersz dobry, rytmiczny, przepełniony smutkiem...czułe
słówka, przyrzeczenia...gdy się znudzi, do
widzenia...zostaje ból i żal...pozdrawiam

Bardzo fajny w odbiorze, czyta się lekko i płynnie,
pozdrawiam:)

Przyjemny w czytaniu. Pozdrawiam :)

Witaj bardzo ładny wiersz , widać niegodzien był Twej
miłości pozdrawiam

Żadna wielka miłość nie umiera do końca. Możemy do
niej strzelać z pistoletu lub zamykać w
najciemniejszych zakamarkach naszych serc, ale ona
jest sprytniejsza - wie, jak przeżyć. Potrafi znaleźć
sobie drogę do wolności i zaskoczyć nas, pojawiając
się, kiedy jesteśmy już cholernie pewni, że umarła.

Dobrze się czytało, nieprzegadany, lekko
pretensjonalny; ok.

Plynnie sie czyta :)

Piękny do granic bólu....,.....wiem co to za
uczucie,niestety.... Uśmiechem serca goję Twoje
rany.. :)

Witaj, wiersz - rytmiczny szesciozgloskowiec, moze
zbyt doslowny, przydalyby sie jakies metafory, ale
czyta sie dobrze, pozdrawiam serdecznie.

Twoje serce płacze z tęsknoty ,ale czas leczy
rany.Pozdrawiam.

Nieraz ktoś nas zawiedzie,
Zachwieje wiarę w człowieka.
Nie traćmy nigdy nadziei
Ona wszystko przeczeka.