nieodnalezione
opadając na ziemię jak popiół
szukam pretekstu
by przetrwać teraźniejszość
osaczona przez sny
zbieram plony wczorajszych błędów
od niepamiętnych czasów pamiętam
wszystko staje się nieestetyczną breją
gdy rządzi bylejakość
OK to za mało
lecz trudno po omacku szukać kolorów
autor
sisy89
Dodano: 2021-05-03 17:28:56
Ten wiersz przeczytano 1706 razy
Oddanych głosów: 53
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (50)
Dziękuję za odwiedziny :)
Pierwsza zwrotka jak dla mnie wypisz wymaluj. Ostatnie
wersy przechytrzyłam z czasem - zakładam okulary.
Pozdrawiam z wielkim podobaniem :)
noa.m
Dziękuję za poczytanie, miłego dnia :)
ciekawie, pozdrawiam :)
skorusa, M.N., krzychno, Grusana, Elena Bo, _wena_ -
bardzo dziękuję za odwiedziny :)
Pozdrawiam :)
Bylejakość w życiu, czyli brak staranności wprowadza
wewnętrzny niepokój, który w drodze do obranego celu
przynosi więcej strat, niż zysków.
Miłego dnia :)
Też obecny czas tak odbieram, jako BYLEJAKOŚĆ.
Pozdrawiam serdecznie. :)
Bardzo mądry i refleksyjny wiersz!
Witaj Joasiu:)
Nie zawsze możemy żyć tak jak chcemy:)
Pozdrawiam serdecznie:)
To prawda, pozdrawiam Cię serdecznie Sisy:)
...na wiosnę siejemy a w jesieni zbieramy plony i nie
mamy już wpływu na ilość i jakość...musimy żyć
dalej...pozdrawiam
Dziękuję serdecznie za komentarze :)
Dobry refleksyjny wiersz:)miłego dnia:)
„ od niepamiętnych czasów pamiętam”
To chyba oksymoron?
Godny uwagi wiersz.
Ciekawy wiersz. A jednak bywa, że niewidomi wyobrażają
sobie kolory, których nigdy nie widzieli, kojarząc je
ze smakiem, dotykiem. Albo ci, którzy widzieli, a
potem stracili wzrok tesknią za barwami, czasem
odzyskują wzrok.
Pozdrawiam serdecznie.