Niepewność

Gdzie jesteś ? O czym myślisz ? Co robisz ?
Czy na krawędzi uczuć ponownie znów stoisz ?
Czy ta niepewność nie daje Ci spokoju ?
Nie daje Ci usiąść, wędrujesz po pokoju ?
Czy myślisz, że jestem jakimś złym chłopakiem ?
Bez uczuć. Bez serca. Z dużym wiary brakiem ?
Czy sądzisz, że nie umiem okazać swej miłości,
i że oddaję się tylko mej złości ?
Czy naprawdę myślisz, że mocno Cię zranię ?
Że me zachowanie, to tylko zwykłe granie ?
I że piszę to po to, by się Tobą bawić ?
Nigdy w życiu ! Prędzej wolałbym się zabić...
Co mam zrobić, by zdobyć Twe zaufanie ?
Czy mam Ci ukazać me prawdziwe przebranie ?
Na zewnątrz człowiek, lecz w środku młody Bóg.
Mam wielkie złote skrzydła. I miłości boski róg.
Kiedy na nim zagram, Twe serce Cię rozboli.
Strachu będziesz żałować, i oddasz się mej woli.
Pozwól, że dotknę Twej pięknej piersi.
Do krainy marzeń wstąpimy jako pierwsi.
Więc proszę Cię, zaufaj mej wyobraźni.
Ona Twe piękne życie rozjaśni...

autor

niepoprawny_romantyk

Dodano: 2010-02-21 23:19:36

Ten wiersz przeczytano 512 razy

Oddanych głosów: 4

Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie