niepokój

gdy zagłębiam się w ciszę
bo gdzieś głos serca słyszę
siadam i poprostu piszę
o tym co mnie wciąż boli
o tym co niepokoi
myślę co los mój mi jeszcze przyniesie
tak wciąż pragnę radości
tak chce serce miłości
szczerej, w której jest zaufanie
pragnę nocy bezpiecznych
dni - radosnych - serdecznych
chcę być prosto -zwyczajnie kochaną
słowa w kwiaty ubieram
z serca kolce wydzieram
myśli w odchłań odchodzą daleko
jestem-czy już mnie nie jestem?
kiedy będzie bezpiecznie?
czy doczekam?
czy w nocy czy rano?

autor

aanka

Napisany: 2007-06-25 Dodano: 2008-06-09 12:20:19

Ten wiersz przeczytano 555 razy

Oddanych głosów: 11

Rodzaj Nieregularny Klimat Melancholijny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie