Niepoprawna algorytmika
Strzępki myśli męczących
Ubieram w uczuć koloryt,
Pisząc wśród zgiełku nocy
Niesekwencyjny algorytm
Danymi wejścia niech będą
Dwie niezależne stałe,
Objęte barierą schematu
Tylko na siebie skazane
W bliskości tkwiąc coraz dłużej
Zapragną przyspieszyć kroku
I stworzyć koniunkcje marzeń
W operacyjnym bloku
Lecz zanim w uniesień szale
Otworzy się dla nich niebo,
Sprawdzę czy obie stałe
Należą do zbioru wspólnego
Zgasną nadzieje wszelkie
Gdyż zły obrały kierunek,
Bo w nieskończonej pętli
Nigdy nie zajdzie warunek
I wszelkie plany, pragnienia
Już się w ogóle nie liczą,
Gdyż algorytmu dążenie
Złożoność ma wykładniczą
Nie będę już strzępków myśli
Poddawać działaniom żadnym
I wszelkie żale i smutki
Zamknę w kodzie binarnym
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.