Nieprzesadnie
W te jesienne, dni ponure
pora zadbać o urodę
lecz uważanie, bardzo skromnie
tak, by było jeszcze młodziej.
Zakupiłam farby, kredki
pudry, szminki, tego mnóstwo
za godzinkę, jak odpocznę
będę robić się na bóstwo.
Pomaluję sobie ślepia
stapiruję mocno kudły
krótką suknię, jakąś włożę
może trochę mnie wyszczupli.
No to biorę się za siebie
tu już kręcę, tak podkreślam
róż na lico jeszcze walnę
no i co - wyglądam ładnie?
Makijaże są zrobione
teraz w mini się ubiorę
wciągam , szarpię i naciągam
oj, dzisiaj jej nie włożę.
Chyba w praniu się skurczyła
ale to nic, żaden problem
zimno, chłodno jest na dworze
więc ubiorę sobie spodnie.
I tyłeczkiem też zakręcę
może lepiej, jak w tej kiecce
swą prostotą i urodą
nieprzesadnie, ale pięknie.
Komentarze (78)
Olu miła ,Ty potrafisz pięknie napisać ,najbardziej
podoba mi się ostania zwrotka,pozdrawiam pięknie
Miłego Bożenko.
i prosta bywa w cenie a Ja sie nigdy tez nie zmienie
pozdrawiam Olu:)
:))
Dziękuję Zosiak. Dobrze czytacz, tylko ja źle
piszę:):). Poprawione. Pozdrawiam
Dziękuję grażyna-ełżbieta. Pozdrawiam serdecznie
"Na jesienne, dni ponure"
a ja czytam
W te jesienne...
"z tapiruję" stapiruję
"prostota" ą
Pozdrawiam, Olu :)
Prostotą w wierszu też zauroczyłaś. Cieplutko
pozdrawiam
Pozdrawiam Marianno. Dziękuję sylwiam71
Hehe, fajnie na poprawę humoru:)
masz rację nie przesadnie ale pięknie ...bardzo fajny
rytmiczny ...
pozdrawiam:-))
Witam Wszystkich po dwudniowej przerwie:). Dziękuję za
wizytę, ale mam do nadrobienia w czytaniu, wieczór
mnie zastanie:). Karl, pomyślę nad jeszcze jedną
zwrotką:), super pomysł. Pozdrawiam. Miłego dnia
Żeby uroda z czasem nie zbladła,
warto o siebie zadbać!
Pozdrawiam!
ja trzy grosze do sukienki
co podkreślić miała wdzięki
żadne chyba to rzecz święta
w praniu kurczy się sukienka:)
/Pomaluję sobie ślepia
z tapiruję mocno kudły
krótką suknię, jakąś włożę
może trochę mnie wyszczupli./
Aż się uśmiechnęłam w ten ponury dzień :)
Pozdrawiam :)