Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

nieprzyTOMny






szósta rano
budzik dzwoni
prądu nie ma
ja zdziwiony

po omacku
szukam ciuchów
nie rozumiem
nie mam butów

w głowie szumi
po imprezie
gdy coś znajdę
to na siebie

dziwnie chodzę
w kroku ciśnie
myślę sobie
dziś nie błysnę

wołam taxi
przez komórkę
w dłoni trzymam
„Ferdydurke”

pan taksówkarz
wąsem kręci
facet w szpilkach
ot kliencik

bardzo sexy
ta sukienka
duży dekolt
aż do pępka

tylko chłopie
załóż figi
bo nie wszystko
kryją stringi







autor

aTOMash

Dodano: 2020-02-04 07:44:30
Ten wiersz przeczytano 2577 razy
Oddanych głosów: 101
Rodzaj Satyra Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (62)

Arturro Arturro

Można się zdziwić dobrze że czasy się zmieniły
Auto stoi taksówkarz patrzy na mnie
A ja siedzę - otwórz w końcu drzwi damie
nietolerancyjny chamie
Pozdrawiam Cię na wesoło

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »