Nierealny sen
Ten pierwszy wiersz jest dla mojej koffanej kuzyneczki Nutki!!!
Siedze sama w ciemnych czterech ścianach
myśląc czy kiedyś wrócisz...
Nagle pojawiasz się Ty.
Stoisz w drzwiach z bukietem czerwonych róż
czekając na moją reakcję.
Ja bez słowa rzucam ci się na szyję
zastanawiając się czemu tak długo musiałam
czekać na tą chwilę?
Potem wpatrzeni w siebie rozmawiamy.
Ty podchodzisz do mnie...
Swoimi dłońmi przytulasz me ciało.
Zamykam oczy...
Nagle nuta zimnego wiatru budzi mnie.
Słyszę jakieś krzyki za oknem.
Otwieram oczy, a Ciebie już nie ma.
Szukam Cię wszędzie,lecz Ty zniknąłeś.
To był tylko piękny sen, który już się
skończył.
Obudziłam się.
Oddałabym wszystko żeby on zmienił się w
rzeczywistość, lecz to niemożliwe...
Dlaczego?
Bo to historia.
Bo to marzenia.
Karka trzymaj się!!!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.