..Nierówne szanse.............
..nigdy nie bedzie...znaku rownosci ..pomiedzy kobieta i mezczyzna...
Jeśli ubiorę się ladnie,
nazwie mnie snobką,
Jeśli ubiorę się sexi,
Powie mi, że wygladam jak dzi**a,
Jeśli do niego zadzwonie,
Uzna, że jestem namolna,
Jeśli to on do mnie dzwoni,
Myśli, że powinnam być zaszczycona,
Jeśli go nie kocham,
Bedzie robił wszystko by mnie zdobyć,
Jeśli ja go kocham, Zostawi mnie ...
Kiedy się z nim kłócę, Mówi, że jestem
uparta,
Kiedy siedzę cicho, Mówi, że jestem głupia
i nie mam wlasnego zdania ...
...Jeśli się z nim p..., Uzna, że jestem
łatwa ...
Jeśli powiem mu o swoich problemach,
Pomyśli, że jestem słaba ...
Jeśli będę milczeć, Powie, że mu nie ufam
...
Jeśli będę mu robić wymówki,
Powie mi, że nie jestem jego matka ..
.Jeśli to on będzie mi robił wymówki,
To dlatego, że "dba" o mnie ...
Jeśli nie dotrzymam danej obietnicy,
Straci do mnie zaufanie ...
Jeśli to on złamie dane słowo,
To na pewno przeze mnie ...
Jeśli go zdradzę, On powie, że to koniec
...
Jeśli to on zdradzi, Liczy na drugą szansę
.... . .
po prostu
..KOBIETY..
NIGDY...... nie wygramy!
..od zawsze ....stoimy po tej drugiej stronie ..ALE...........
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.