Nieśmiałe wersy
Kiedy stoję teraz sam –
dostrzegam,
Ruszam w szlak, byle dalej, choć
Nie chcę iść bez Ciebie, nawet do nieba
Słów tyle już było, było dość.
Idę. Pytam. Szukam. Mam
Nadzieję, mimo znaków, nawet
Nie wiem.
Nie pamiętam.
Czy byłaś? Czekałem...
Za długo.
Żartowałaś.....
Ja się śmiałem.
Za krótko.
Czy to ja upadłem,
Czy to ty odeszłaś?
Bo czekac to znaczy marzyć...
autor
Nadmartigan
Dodano: 2005-07-23 11:14:59
Ten wiersz przeczytano 440 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.