...Nieśmiertelny sen...
Nie chce mi się żyć chce mi się spać
Sen to moja ucieczka w zapomnienie
To moja Nirwana, która uciec mi pozwala od
tej szarości dnia codziennego
Od tej monotonii dnia każdego
Marze o wiecznym śnie
śnie który nigdy nie będzie przerwany
dźwiękiem dzwonka
Marze o tym pragnę tego i dlatego kiedy
zawsze zamykam oczy żyję nadzieją
że już się nie otworzą że budzik nie
zadzwoni a serce
przestanie bić
Tak! Czyż śmierć nie jest doskonałym
snem??
Bo jest Ona snem
Pozostawiony sam na sam ze swoją
samotnością
Popijam ostatnią tabletkę ostatnim łykiem
piwa
I kładę się do łóżka z uśmiechem na
twarzy
z uśmiechem jaki towarzyszył mojemu Ojcu w
chwili śmierci gdyż wiem ze z chwilą gdy
moje powieki się zamkną moje serce
przestanie bić to wówczas zacznę tak
naprawdę
Żyć!!!
...
Komentarze (1)
Sen jest dobry na wszystko ale uważaj żeby nie
przespać czegoś ciekawego w swoim życiu...podoba mi
się Twój wiersz choć jest w nim mało chęci do życia