niespełnione

Na kochaj powiedz Ty
Na miłość powiedz Ja
Na każde słowo daj
Mi dziś odpowiedz
Na każdy gest odpowiedz
Serdecznością w głosie

Bądź czarującym chłopcem
Bądź chwilą wieczystą
Miłością tego nie nazwę
Bo błędem jest o niej mówić
Błędem jest o Tobie pisać
Za dnia Cię nie ma
W nocy pukasz stukasz w okna
Straszysz mnie w snach
I ja Cię pragnę i takk
Cały czas
Cały świat pada mi do nóg
Gdy Cię widzę
Gdy marzę o Tobie
Marzenia się nie spełnią
Bo ma wyobraźnia ma ograniczenia
A Pan mi nie da szczęścia
Bo zmarnowałam ponad miarę
Wszystkiego moje pragnienia

I nawet gdy przyjdziesz do mnie
Gdy mnie dotkniesz
I całować zaczniesz
Ja Cię ukołyszę
Do urwiska wrzucę
Bo to co czuję
Jest ponad Ciebie
Ponad moją siłę
Własną imaginację
Naszą wspólną fantazje
Bo to co dzielimy na zawsze
To nasze żmudne marzenia
Nasze niespełnione wyobrażenia

I po prostu oddaj się naturze
Zaufaj mi zaufaj też sobie
Rób jak chcesz ja Cię…
I tak nie jestem wstanie pojąć
Bo tyle dzieli dwa serca
Dwa umysły nie są razem
Na pewno nie

Nie te nie nasze

S... tak dawno... odeszło w niepamięć

autor

liza michell

Napisany: 2007-05-17 Dodano: 2008-02-20 21:41:39

Ten wiersz przeczytano 397 razy

Oddanych głosów: 0

Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie