Nieużywane czerwone szpilki
Między dwoma kółkami
na miękkim oparciu
drżące dłonie
przesuwały
wytarte koraliki marzeń
o łamaniu obcasów
rosie na stopach
gorącym piasku
między palcami
Spełniło się
wstała i poszła
w czerwonych szpilkach
w stronę światła
Komentarze (62)
@Gabi - - miło mi, dziękuję bardzo :*)
Bardzo ładny, smutny wiersz.
Bardzo!
Miłego dnia Ewuś.
Pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję!