Niewiadomą dziś nie będę
Była chwila ludzkich słabości,
lecz już ostatni raz.
Pozostała dziś w przeszłości,
nową rolę muszę grać.
Razem z nią nadzieja
ostatnią iskrą z moich rąk,
rozszarpała moje wspomnienia.
Bicie serca odeszło w mrok.
Czas, gdy tlenem sen,
bo jesteś w nim ty.
Anioły chronią mnie w dzień.
Nie wszystko jest złotem
nawet, gdy lśni.
Stalowe kraty stawiam,
choć na słabych fundamentach,
wszystko co krąży
wraca szeptając 'pamiętaj'.
...Tak ciężko jest wyczytać sens, gdy los zmienia się gdy chce...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.