Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

NIEWIASTA DE KOL CIASTA

O pewnej przygodzie, opowiem wam szczerze.
Rano gdy już wstanę, odmawiam pacierze.

Bardaszkę zaliczam, tu też się umyję.
Coś nieco przekąszę, browarkiem popiję.

Tak to się zaczyna, rutynowa doba.
Więc ruszam do pracy, choć mnie boli głowa.

Wsiadam do tramwaju, drzwi się zamykają.
Pośród pięknych kobiet, czuję się jak w raju.

Każda z nich ładniejsza, czar od nich buzuje.
Coś się we mnie wzbiera, odlot jakiś czuję.

Tak szykownych dziewczyn, wcześniej nie widziałem.
Na słowo mi wierzcie, że się podjarałem.

A powodem głównym, przepiękna niewiasta.
Siedząca naprzeciw, bardzo "de kol ciasta".

Kiedy tramwaj ruszał w duchu się cieszyłem.
A jak biust jej tańczył, oko swe pieściłem.

Moje skojarzenia, już nie wytrzymały.
Jakieś dziwne poty, mnie opanowały.

Na pierwszym przystanku, prędziutko wysiadłem.
Nawet nie wiedziałem, że tak mocno zbladłem.

Do pracy nie pójdę! Nawet nie ma mowy!
Wrócę do mej Ali, do uczty gotowy!

Zenek 66 Sielski

autor

Zenek 66

Dodano: 2017-11-04 15:08:14
Ten wiersz przeczytano 2296 razy
Oddanych głosów: 42
Rodzaj Satyra Klimat Wesoły Tematyka Miłość Okazje Dzień Dziadka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (53)

anna anna

Rozbawiłeś, a i żona na tym skorzystała!

karmarg karmarg

świetny z humorem ....masz niesamowite przygody - a
co tam praca poczeka:-)
pozdrawiam

Marlena8691 Marlena8691

Rozweseliłeś jak widzę nie tylko mnie tym wierszem:)

anula-2 anula-2

Zenek na wagarach tego nie wytrzymam,
chociaż po tym piwku, też się lekko kiwam.
Pozdrawiam Zenek.

krzemanka krzemanka

:)) Dzięki za okazję do uśmiechu. A dla peela taka
rada, bo z męki śmiać się nie wypada: niech
przesiądzie się na rower, podróżować będzie zdrowiej.
Chyba z wrażenia rozjechało się: "podjarałem",
"naprzeciw", że o "dekolciastej" damie nie wspomnę, za
to "nie ma" w przedostatnim wersie się skleiło. Miłego
dnia:)

MaW-i MaW-i

Świetny wiersz, robawiłeś nim. W sumie zareagowałeś
prawidłowo, jak zdrowy mężczyzna, a praca nie
zając...I ten browarek z rana...tylko
pozazdrościć...pracy.
pzdr

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Wzięło Cię Zenku wzięło. I co się dziwić Adamowi, że
zgubił głowę. Fajnie i z humorkiem. Pozdrawiam Zenku.

Zenek 66 Zenek 66

Witam Serdecznie z nowym wierszykiem, zapraszam do
czytania i komentowania miłego wieczoru wesołego -
życzę moim gościom

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »