niewinne tęsknoty
zostawiłam serce w białej pościeli
na poduszce z pierza
i choć czas upływa
codziennie rzeźbię na nowo
tęsknotę
zachłannie brnę do przodu
zbyt szybko
potykając się o własne marzenia
nikt nie zawinił
że jestem nie tu gdzie powinnam
bo ciebie nie ma
autor
sisy89
Dodano: 2021-05-25 09:19:33
Ten wiersz przeczytano 2162 razy
Oddanych głosów: 48
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (63)
Maria Polak
Bardzo dziękuję :)
Pięknie o tęsknocie
Pozdrawiam :)
wolnyduch
Bardzo mi miło, dziękuję :!
Niebanalnie o tęsknocie i miłości,
serdeczności przesyłam :)
aTOMash
Bardzo dziękuję i pozdrawiam :)
Pięknie tęsknisz...:)
fatamorgana7 - dziękuję, miłego dnia :)
Pięknie, z tęsknotą w tle.
Pozdrawiam :)
amarok
loka
(OLA)
wiki20
Dziękuję za zajrzenie i przeczytanie, pozdrawiam :)
tęsknie,,pozdrawiam:)
Joasiu, przepiękny wiersz z dużą dozą melancholii,
która sprawia, że wiersz porusza:)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Świetny wiersz.Pozdrawiam.
On to powinien przeczytać, a ja - pozostawić głos.
Pozdrawiam:)
Piorónek zbójnicki
promienSlonca
tarnawargorzkowski
Gal1leo
Bardzo dziękuję Wam za odwiedziny i komentarze,
pozdrawiam :)
Można w łóżku stracić najpierw serce a potem od razu
cnotę. ;) z przyjemnością przeczytałem Joanno. :)