Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Niezły bigos, czy kiszony interes?

„Kiszenie kapusty” – prosty miał być temat.
Wierszyk cóż, jak każdy, nie żaden poemat.

Niewinna dziewczyna nogi pilnie moczy,
podwija spódniczkę, spiesznie spuszcza oczy.

Zapachy znieść musi, sok ziębi okrutnie,
przytupuje boso, co chwila przycupnie...

Stopkami małymi pilnie gniecie miazgę,
w beczkę kładzie ciasno, zważając na drzazgę.

Jeszcze workiem soli przesypać potrzeba
zimę srogą zniesie, nie straszna już bieda.

Co? Pomyłka jakaś? Nie wiem, o czym mowa!
Nie o tym kiszeniu była ta rozmowa?

Przecież o kapuście słuchałam wykładu,
znałam opowieści z dawnego przekładu.

Beczka, sól, kapusta i że, w kącie stanie.
Z całym tym kiszeniem wielkie zamieszanie.

Ach........ to była sprawa interesów właśnie?
„Ukisić kapustę” - nim konto wygaśnie.

Dodano: 2007-12-14 06:49:50
Ten wiersz przeczytano 837 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (12)

?uest ?uest

Puenta Bello zabija na miejscu:). Bardzo ciekawy
"wierszyk, nie żaden poemat"

Centurio Centurio

wierszyk super, a tak naprawdę to się przyznaj nam że
nie z przekladów znasz kiszenie kapusty, opisałaś to
tak jakbyś Ty tą panną była, haha.))

sael sael

Kiszenie na wesoło, a ten sok to rzeczywiście ziębił
jak diabli, pamiętam z daaawnych czasów

bezsen bezsen

Fajny figielek na końcu:)))))

Matylda_R Matylda_R

Świetny z poczuciem humoru, uczący kiszenia kapusty
:-)

Brzeginia Brzeginia

Niezły "bigos" z tego wiersza, w dobrym tego słowa
znaczeniu:)

Lila Lila

Oj zapachniało "skiszoną" jakąś atmosferą, fajny
podtekst...często tak"kisimy" się ale czasem nie
wytrzymujemy już zapachu tej kapusty :)
wierszyk-cacuszko , brawo Basieńko

mystery mystery

krotochwilnie i wesoło "kapustę " ....sie kisiło ..
brawo Jagódko... :)

BEA BEA

niebardzo wiem o co chodzi w puencie... chyba nie o tą
kapuste chodzilo;)moze jeszcze sie nie dobudzilam ale
poczatek fajny:))

czardasz czardasz

Moze i jedno i drugie .Mnie ta kiszona kapusta
przypomniala rodzinny dombabci i beke kapusty w
piwnicy Pozdrawiam swiatecznie

justyn55 justyn55

...już wiem dlaczego ja tak lubię bigos....

Maja- Marc Maja- Marc

och, Basienko...dzięki za ten uśmiech z samego
ranka....taka "kapusta" przed świętami przydałaby
się...nawet nie jedna beczka....

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »