W nieznane
Jaki kierunek obierzesz?
Co ze sobą zabierzesz?
Będzie ci ktoś towarzyszyć?
Czy mnie w ogóle słyszysz?
W podróż się wybierasz
nie powiesz co z sobą zabierasz
z kim pojedziesz, nie mówisz
drogi znać nie musisz
Bez pożegnania się skończyło
czy smutno ci się nie zrobiło?
ciemną nocą się to zdarzyło
bardzo dziwnie to się odbyło
List pozostał, twą ręką napisany
tak został odczytany:
"Czytelniku drogi
dla twej osłody
piszę do ciebie szczerze
i mam na dzieję, że w dobrej wierze
wszystko co tu przeczytałeś
sam sobie napisałeś
Nie wierzysz, że to ty zrobiłeś?
Uwierz, bo przecież nie dokończyłeś..."
Komentarze (2)
refleksyjnie pozdrawiam
Tego rodzaju tresc nie znajdzie wielu odbiorcow/ rymy
sa bardzo slabe / wiersz powinien miec rece I nogi...